Julia napisał(a):
Dzień dobry.
Dlaczego mopsy nie mogą jeść, jak inne psy, suchego jedzenia bez namaczania? Wiadomo jaki dobry ma to wpływ na zęby, jest naturalniejsze dla psa niż jedzenie papki.
Suche karmy są suszone właśnie żeby było trzeba gryźć a teraz widzę że trzeba namaczać....To już chyba lepiej kupić dobrą mięsną puszkę bez syfu. Proszę o wyjaśnienie.
Czy przy żywieniu mopsa również wybieramy samo suche / samo mokre / barf?
pozdrawiam.
J.
Kochani, nie chodzi o to, że mopsy NIE MOGĄ jeść suchej karmy, ale o to, że LEPIEJ aby jadły namoczoną.
Dlaczego? Już wyjaśniam:
Mopsy są z natury łakome, mogą jeść i jeść. W dodatku są łapczywe. Namoczenie karmy powoduje, że nie pęcznieje ona już w brzuchu psa, a więc nie będzie opijał się litrami wody po zjedzeniu - w wyniku tego,nie będzie nadęty po zjedzeniu często WIĘKSZEJ niż powinien ilości karmy (nie oszukujmy się - większość właścicieli przekarmia swoje mopsy). Kolejna rzecz - WAŻNIEJSZA -mopsy są łapczywe jak wspomniałam, więc często się krztuszą - sami to pewnie zaobserwowaliście. Namoczenie karmy ułatwia mopsowi przełknięcie każdej porcji jedzenia.
Dodatkowo namaczanie karmy przyspiesza pobieranie przez organizm wartości odżywczych w niej zawartych. A jak wiemy psu nie potrzeba wiele czasu od momentu zjedzenia do wypróżnienia. A namaczanie skraca czas trawienia
Namaczanie ma tylko ułatwić codzienne spożywanie posiłku samemu mopsowi. I w sumie ogólnie poleca się namaczanie, zwłaszcza zachłannym na jedzenie i łapczywym psom.