Jeśli chodzi o padaczkę, to objawami są między innymi takie dziwne zachowania, jednak niekoniecznie. Ja ostatnio miałam taką sytuację, ze moja sunia straciła przytomność. Skontaktowaliśmy się zaraz z weterynarzem, który nam powiedział, ze może być to objaw padaczki, jednak niekoniecznie. Trzeba pieska obserwować. Jeśli coś będzie się powtarzać, to trzeba koniecznie udać się do weterynarza na badania w celu ustalenia czy jest to padaczka, bo będzie to związane z konkretnym leczeniem. Przy padaczce dodatkowo wystąpić mogą drgawki na całym ciele i wzmożone wydzielanie śliny. Na szczęście u mojej suni, raczej nie był to atak padaczkowy, jednak będziemy to obserwować.
Dodatkowo problemy z oddychaniem, a nawet utrata przytomności może się wiązać z nieprawidłowym uciśnięciem mopsika w okolicach mostka.
Na pewno jeśli coś dzieje się nie tak z pieskiem, zachowania nerwowe mogą na to wskazywać.
Najlepiej jednak wszystko skonsultować z lekarzem. Na pewno będzie dobrze